Olimpia Grudziądz przegrała w Katowicach z miejscowym GKS-em 0:4. W bramce Biało-Zielonych cały mecz rozegrał Bartosz Fabiniak. Jak były zawodnik Pogoni Szczecin ocenił to spotkanie?
Olimpia Grudziądz przegrała w Katowicach z miejscowym GKS-em 0:4. W bramce Biało-Zielonych cały mecz rozegrał Bartosz Fabiniak. Jak były zawodnik Pogoni Szczecin ocenił to spotkanie?
– Wynik mówi sam za siebie. Drużyna z Katowic „przejechała” się po nas, ale uważam, że ten wynik jest zdecydowanie za wysoki, bo też mieliśmy swoje sytuacje w tym meczu, ale niestety nie wykorzystaliśmy ich. Moim zdaniem można było uniknąć tych straconych bramek, bo cztery to za dużo, jak na drużynę aspirującą do Ekstraklasy. Od czasu do czasu takie wpadki nam się zdarzają, lecz mam nadzieję, że więcej już ich nie będzie – powiedział popularny „Faba”.
W niedzielnym meczu Fabiniak musiał aż czterokrotnie wyciągać piłkę z siatki, lecz jak sam przyznaje, nie boi się o swoją pozycję w zespole, mimo iż do składu Olimpii powrócił Michał Wróbel. – W każdym meczu staram się grać jak najlepiej. Praktycznie we wszystkich meczach, w których broniłem w Olimpii myślę, że moja gra wyglądała dosyć dobrze. Jednym słabszym występem nie można wszystkiego przekreślić. Znam swoją wartość i w dalszym ciągu będę dawać z siebie wszystko.
Kolejny mecz Biało-Zielonych w następną sobotę. Rywalem będzie Miedź Legnica, która w Pucharze Polski pokonała Olimpię przy Piłsudskiego 14. – Musimy zagrać zdecydowanie lepiej, niż w meczu z Katowicami. Gramy u siebie i chcemy podtrzymać passę zwycięstw na własnym boisku. Trzeba robić swoje, grać jak do tej pory w meczach, które wygrywaliśmy. Jeśli pojawi się zaangażowanie i wola walki to myślę, że będzie dobrze. Po porażce z Miedzią w Pucharze Polski chcemy się zrehabilitować i odnieść kolejne zwycięstwo – zakończył golkiper.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne