Do wspólnych zajęć z drużyną powoli wchodzi wracający po kontuzji Łukasz Suchocki, który w meczu ze Stomilem Olsztyn doznał urazu skręcenia nogi.
Do wspólnych zajęć z drużyną powoli wchodzi wracający po kontuzji Łukasz Suchocki, który w meczu ze Stomilem Olsztyn doznał urazu skręcenia nogi. Jak przebiegają jego indywidualne zajęcia?
– Wróciłem do indywidualnych treningów. Powrót do zajęć na pełnym obciążeniu to kwestia tygodnia, może dwóch. W dniu dzisiejszym odbyłem pierwszy trening z piłką, który przeprowadziłem z trenerem Kościukiewiczem. Jestem zadowolony z tego jak przebiega moja rehabilitacja i myślę, że powrót do zdrowia będzie szybszy niż przypuszczałem – powiedział były pomocnik Stomilu.
Sam „Suchy” przyznaje, że ból w nodze jeszcze się ukazuje, lecz jest optymistą i liczy na szybki powrót. – Ból jest cały czas, ale w rozmowie z rehabilitantem dowiedziałem się, że ten ból przez jakiś czas jeszcze będzie. Miałem uszkodzone wiązadła, gdzieś tam blizny jeszcze są, więc ból może jeszcze się pojawiać. Muszę to przezwyciężyć i myślę, że zrobię to jak najszybciej – skomentował pomocnik.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne