Meczowy debiut w niedzielne popołudnie zanotowało nowe boisko przy ul. Słowackiego. W rozgrywkach V ligi rezerwy Olimpii pokonały Gryf Sicienko aż 6:0.
Meczowy debiut w niedzielne popołudnie zanotowało nowe boisko przy ul. Słowackiego. W rozgrywkach V ligi rezerwy Olimpii pokonały Gryf Sicienko aż 6:0.
Spotkanie mogli świetnie rozpocząć goście, jednak Arkadiusz Woźniak w 16. minucie zmarnował rzut karny, trafiając w słupek bramki Michała Wróbla. Warto odnotować, że od tego momentu Biało – Zieloni grali w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Pawła Kolcza.
Mimo gry w dziesiątkę, drużyna Jacka Linowskiego wyszła na prowadzenie w 27. minucie, po celnym uderzeniu głową Mikołaja Pankowskiego. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Rafał Babul.
Pojedynek na szczycie V ligi obfitował w brutalne faule, czego efektem nadmiar żółtych kartek i kolejne wykluczenia, tym razem dla wspomnianego wcześniej Woźniaka (Gryf Sicienko) oraz Adriana Bielawskiego (Olimpia II Grudziądz).
Na boisku zrobiło się więcej wolnej przestrzeni i do końcowego gwizdka kibice obejrzeli jeszcze cztery gole drugiego składu klubu z Piłsudskiego.
23 sierpnia 2015, 17:00 – Grudziądz (boisko przy ul. Słowackiego)
Olimpia II Grudziądz 6-0 Gryf Sicienko
Mikołaj Pankowski 27, Rafał Babul 41, 86 i 88, Adam Banasiak 65, Maciej Szewczuk 78
czerwone kartki: Paweł Kolcz (Olimpia, za faul), Adrian Bielawski (za drugą żółtą) – Arkadiusz Woźniak (za drugą żółtą)
W 16. minucie Arkadiusz Woźniak (Gryf Sicienko) nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił w słupek).
Rezerwy Olimpii po trzech kolejkach zajmują pozycję lidera rozgrywek V ligi.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com