Zapraszamy do przeczytania wywiadu z pomocnikiem Olimpii – Wojciechem Reimanem, który ukazał się na łamach strony internetowej naszego patrona medialnego – SportoweFakty.pl.
Zapraszamy do przeczytania wywiadu z pomocnikiem Olimpii – Wojciechem Reimanem, który ukazał się na łamach strony internetowej naszego patrona medialnego – SportoweFakty.pl.
Jak to się stało, że trafił pan do Olimpii Grudziądz? Jeszcze w poprzednim sezonie był pan ważnym zawodnikiem dla Rakowa Częstochowa.
Byłem ważnym zawodnikiem i nie da się ukryć, ale trafiłem do Olimpii Grudziądz po perypetiach związanych z moim poprzednim klubem. Pierwszy sygnał z Olimpii dostałem od razu po barażach jeszcze w czerwcu. W tamtym momencie nie było opcji, żebym mógł odejść z Rakowa, ale wszystko się pozmieniało. Trafiłem tutaj na roczne wypożyczenie z opcją pierwokupu.
Nie tak chyba jednak wyobrażał pan sobie początek przygody z Olimpią Grudziądz. Na tę chwilę zespół znajduje się na dole tabeli.
Nie da się ukryć, bo spodziewałem się, że troszeczkę więcej będziemy punktów zdobywać. Niestety brakuje nam szczęścia w tym wszystkim. Jakoś nie udaje nam się punktować i na pewno nie zasługujemy na to miejsce, na którym jesteśmy. Przynajmniej w tych ostatnich czterech meczach powinniśmy zdobywać punkty, ale taka jest piłka i trzeba wszystko zrobić, aby wyjść z tego marazmu.
Z całym wywiadem można zapoznać się na: Sportowe Fakty – Nie zasługujemy na miejsce, na którym jesteśmy
źródło: SportoweFakty.pl