W ostatnim meczu wygrywamy 1:0 i kończymy historyczny sezon na 6. miejscu.
W ostatnim meczu wygrywamy 1:0 i kończymy historyczny sezon na 6. miejscu.
Początek spotkania to zagranie Michalika, ten pietką oddał piłkę Banasiakowi, którego wejście w pole karne czysto zablokował defensor Znicza. W kolejnej minucie podanie do Michalika, jednak był on na pozycji spalonej. Piłkarze Olimpii nie zwalniali tempa. To oni dyktowali grę i utrzymywali wysokie tempo. Chwilę później ponownie duet Michalik-Banasiak wpadł w pole karne. Michalik wypchnięty w lewą stronę oddał piłkę do Woźniaka. Dośrodkowanie obrońcy Olimpii wybite przez obrońców gospodarzy. Co chwile swoich szans skrzydłami szukali grudziadzanie. Zarówno Łukowski, Kaczmarek czy Feruga nie wykańczali jednak akcji strzałem. Najgroźniejszą akcje początku spotkania przeprowadzili Bialo-Zieloni. W 8. minucie Kaczmarek podał z prawej strony w pole karne do Michalika. Jego strzał minimalnie minął lewy słupek bramki Misztala. Wszystkie ataki gospodarzy zatrzymywały się na linii defensywy grudziądzkiego zespołu. W 13. minucie w pole karne wrzucał Ciechanowski, niepewną interwencje Misztala wykorzystał Michalik i otworzył wynik spotkania. Po bramce gospodarze próbowali sforsować obronę Olimpii, ale pewnie grali nasi obrońcy. Kilka minut później groźne dosrodkowanie mija naszą obronę, ale Kucharski nie trafił w pilkę i wciąż widniał wynik 1:0. Była to najgroźniejsza akcja gospodarzy od początku spotkania. W 28. minucie na 30. metrze faulowal Michalik, którego upomniał sędzia Gil. Do końca pierwszej połowy cały czas przewagę mieli grudziądzanie, jednak nie zdołali strzelić drugiej bramki. Swoje szanse mieli Łukowski oraz Feruga, jednak w obu przypadkach zabrałko wykończenia. Po pierwszej połowie patrząc na wyniki całej kolejki Olimpia Grudziądz była na 3. miejscu z dorobkiem 56 punktów.
Grudziądzanie rozpoczęli drugą połowę. W przerwie żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany.
Początek spotkania to fantastyczny strzał Łukowskiego, który opuszkami palców wybronił Misztal. Przy wybicu przez obrońców zagranie ręką reklamował Woźniak, jednak sędzia puścił grę. Po kilku minutach do głosu doszli gospodarze. Jednak bardzo dobrze dysponowany był dzisiaj Jakub Wrąbel. W 48. minucie Wrąbel obronił strzał z 7 metrów parując piłkę na rzut rożny. Dalsze minuty to nerwowa gra Olimpii, którą chcieli wykorzystać gospodarze. Dużo nieporozumień i niecelnych podań wykorzystywali piłkarze Znicza. Jednak cały czas dobrze między słupkami spisywał się Wrąbel. Dużo szybsza gra gospodarzy obfitowała w sytuacje pod naszą bramką. Jednak gracze z Pruszkowa nie potrafili znaleźć drogi do bramki strzeżonej przez Wrąbla. W 64. minucie rajd urządził Damian Michalik. Mijając obrońcę był faulowany. Do piłki podeszli Banasiak i Łukowski. To ten drugi zdecydował się na strzał, który minimalnie minął bramkę Misztala. Kilka minut później w nasze pole karne wbiegł Jagiełło, którego w ostatniej chwili zablokował Woźniak. 3 minuty później świetną okazję do podwyższenia miał Woźniak. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Woźniak główkował, a jego strzał minimalnie minął bramkę Misztala. Chwilę później Łukowski wyłożył piłkę na dwunasty metr, jednak zagranie przeczytali obrońcy gospodarzy. Wysoka gra piłkarzy Znicza dawała się we znaki piłkarzom Olimpii. Na pierwszą zmianę trener Paszulewicz zdecydował się w 82. minucie. Radosław Jasiński zastąpił na boisku Daniela Ferugę. W końcówce spotkania wyśmienitą sytuację miał Michalik. Jego strzał na raty bronił Misztal. Chwilę później Łukowski podaje do Woźniaka, ten wyłożył piłkę Kurowskiemu, jednak w ostatniej chwili wybijają obrońcy Znicza. W doliczonym czasie gry na placu gry pojawił się Szymon Stach zastępujący Jakuba Łukowskiego.
Trener Paszulewicz na konferencji pomeczowej zdradził ostatni cel drużynyna ten sezon. Trener powiedział, że założenie z okresu przygotowawczego to 4. miejsce na koniec sezonu. Jednak Olimpia Grudziądz kończy sezon na 6. miejscu z dorobkiem 56 punktów (pobity rekord punktowy z sezonu 2014/15) oraz rekordem 48 bramek. Ponadto Biało-Zieloni wygrali klasyfikację Pro Junior System.
Tak więc 3 z 4 celów założonych przez sztab oraz zawodników zostały wykonane. Dziękujemy za wspaniały sezon pełen emocji i czekamy na więcej w kolejnym sezonie!
4 czerwca 2017, 12:30 – Pruszków (stadion MZOS)
Znicz Pruszków 0-1 Olimpia Grudziądz
Damian Michalik 13
Znicz: 12. Piotr Misztal – 3. Michał Kucharski, 14. Maciej Mysiak, 2. Przemysław Dwórzyński, 13. Patryk Kubicki – 7. Maksymilian Banaszewski (71, 6. Michał Michalak), 4. Andrzej Niewulis, 10. Maciej Machalski (59, 11. Kacper Skibko), 9. Przemysław Kita, 21. Aleksander Jagiełło (74, 55. Maksymilian Brzosko) – 87. Adrian Paluchowski.
Olimpia: 22. Jakub Wrąbel – 25. Damian Ciechanowski, 4. Lukas Klemenz, 94. Arkadiusz Kasperkiewicz, 27. Marcin Woźniak – 9. Marcin Kaczmarek, 8. Kamil Kurowski, 6. Adam Banasiak, 20. Daniel Feruga (84, 26. Radosław Jasiński), 96. Jakub Łukowski (90, 18. Szymon Stach) – 99. Damian Michalik.
żółta kartka: Skibko.
sędziował: Paweł Gil (Lublin).
widzów: 250.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com