Jakie nastroje panują w zespole sobotniego rywala Olimpii? Zapytaliśmy o to obrońcę Stomilu, Janusza Bucholca.
Jakie nastroje panują w zespole sobotniego rywala Olimpii? Zapytaliśmy o to obrońcę Stomilu, Janusza Bucholca.
– Ostatnie nasze mecze pokazują, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego sezonu, dzięki czemu nasza zdobycz punktowa jest całkiem niezła, aczkolwiek „nie podniecamy” się tym, tylko z chłodną głową i spokojem patrzymy w przyszłość. Musimy dalej punktować, bo widzimy jaki jest ścisk w tabeli, a tylko nasza dalsza dobra gra pozwoli ze spokojem podchodzić do kolejnych spotkań – powiedział 29-letni zawodnik.
„Siła Olimpii w doświadczeniu i szerokiej ławce”
Wychowanek olsztyńskiego klubu ocenił również grę grudziądzkiego zespołu. – Największym atutem Olimpii jest doświadczona kadra oraz szeroka ławka rezerwowych. Kilku zawodników ma na swoim koncie wiele rozegranych spotkań w Ekstraklasie i to na pewno procentuje na boisku. Niektóre mecze nie układały się po ich myśli, ale dzięki indywidualnościom potrafili zakończyć je z korzyścią dla siebie.
Kontuzja wyklucza grę Bucholca w Grudziądzu
Były zawodnik litewskiej Vėtry Wilno z powodu poważnej kontuzji nie będzie mógł zagrać w sobotnim meczu.- Mam złamaną kość śródstopia, przez co włącznie z rehabilitacją będę musiał pauzować przez minimum siedem tygodni. Jeszcze trochę czasu minie, nim wrócę na boisko, więc zostaje mi teraz tylko dopingować kolegów z boku. Mam nadzieję, że w dalszym ciągu będą sprawiać mi radość z osiąganych wyników – zakończył.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com