Dariusz Gawęcki ma obecnie na swoim koncie trzy trafienia w tegorocznych rozgrywkach. Niestety w wygranym meczu z Flotą nie udało mu się wpisać na listę strzelców.
Dariusz Gawęcki ma obecnie na swoim koncie trzy trafienia w tegorocznych rozgrywkach. Niestety w wygranym meczu z Flotą Świnoujście nie udało mu się wpisać na listę strzelców, mimo kilku dogodnych sytuacji. Jak spotkanie 10 kolejki ocenił strzelec dwóch bramek w meczu z GKSem Tychy?
– W pełni zasłużone zwycięstwo, dzięki któremu podtrzymujemy dobrą passę. Nastroje w drużynie są dobre, mamy kolejne zwycięstwo i wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Już nie możemy doczekać się kolejnych potyczek ligowych – powiedział „Riwka”.
Kolejnym rywalem Biało-Zielonych będzie Sandecja Nowy Sącz. Grudziądzanie za wszelką cenne będą chcieli w tym pojedynku przedłużyć passę zwycięstw, która i tak jest już historyczna w dziejach klubu. Ciekawostką jest to, że Dariusz Gawęcki w latach 2009-2012 reprezentował barwy nowosączan. – Do Nowego Sącza pojedziemy z nastawieniem na walkę o trzy punkty, bo innego scenariusza sobie nie wyobrażamy. Mimo, iż grałem w Sandecji to do tego spotkania podejdę tak jak do każdego innego. W zeszłym sezonie byłem w Nowym Sączu z Olimpią i przegraliśmy tam 2:0, także na pewno teraz będziemy chcieli się zrehabilitować miejscowej drużynie – skomentował podstawowy pomocnik Olimpii.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne