W zakończonym spotkaniu derbowym Zawisza Bydgoszcz pokonał przed własną publicznością Olimpię Grudziądz 3:0. Tradycyjnie podczas pomeczowej konferencji prasowej gośćmi byli trenerzy obu drużyn.
W zakończonym potkaniu derbowym Zawisza Bydgoszcz pokonał przed własną publicznością Olimpię Grudziądz 3:0. Tradycyjnie podczas pomeczowej konferencji prasowej gośćmi byli trenerzy obu drużyn.
Zapraszamy do zapisu konferencji prasowej
Tomasz Asensky (Olimpia Grudziądz): Na wstępie gratulacje dla trenera Tarasiewicza i jego zespołu. Przegrywając 3:0 ciężko znaleźć jakieś pozytywy w grze swojego zespołu, ale ja może zmienię ten stereotyp i powiem, że tych pozytywów doszukałem się. Miałem przyjemność oglądać to spotkanie z trybun bydgoskiego stadionu i bardzo dobra była widoczność tego spotkania, dlatego też te elementy na plus można łatwiej dostrzec. Szybko stracona bramka trochę pokrzyżowała nasze elementy taktyki, które chcieliśmy realizować od pierwszego gwizdka sędziego. Udało nam się jednak stworzyć kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki na 1:1 jednak ponownie brakowało skuteczności. W przerwie powiedziałem swoim zawodnikom, że w naszej grze jest dużo pozytywów i mamy dążyć do strzelenia bramek mimo, iż przegrywaliśmy 2:0. Zawisza jednak konsekwentnie przeprowadzał kontrataki i zdobył kolejną bramkę. Niestety nie za posiadanie piłki przyznaje się punkty lecz za bramki i to, że częściej przebywaliśmy na połowie rywala nie przyniosło niestety zamierzonego efektu. Z tego co pamiętam to była nasza najwyższa porażka w spotkaniu derbowym. Nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć wnioski i w kolejnym spotkaniach zagrać lepiej. Mecz ten kosztował nas bardzo dużo sił. Dziękuję.
Ryszard Tarasiewicz (Zawisza Bydgoszcz): Dziękuję trenerowi gości za gratulację. Wynik 3:0 może wskazywać, że było miło, łatwo i przyjemnie. Jednak muszę stwierdzić, że było to nasze najtrudniejsze spotkanie w tej rundzie na własnym stadionie. Olimpia bardzo wysoko postawiła poprzeczkę. Trzy punkty były dla nas bardzo ważne i potrzebne w kontekście walki o Ekstraklasę. Tak samo wielkie słowa uznania należą się dla moich chłopaków, za konsekwencję i za wiarę w końcowy sukces. Nasz strategia była taka, byśmy z głębi pola szybko przechodzili do ataku i to przyniosło zamierzony skutek w postaci 3. goli. Ta nasza skuteczność dziś była na bardzo wysokim poziomie.
źródło: GKSOlimpia.com / własne
