Jednym z gości na konferencji prasowej był trener Widzewa Wojciech Stawowy. Jak ocenił przebieg spotkania?
Jednym z gości na konferencji prasowej był trener Widzewa Wojciech Stawowy. Jak ocenił przebieg spotkania?
– Kończymy sezon w zupełnie innych humorach niż drużyna Olimpii, która zostaje w pierwszej lidze. Życzę drużynie i trenerowi gospodarzy by następny sezon był tym w którym Olimpia będzie skutecznie walczyć o awans. Trener Paszulewicz stworzył w Grudziądzu fajny i ciekawy zespół. Było to dziś widać. Dzisiejsze spotkanie było typowym meczem na remis. Olimpia jak i my mieliśmy swoje sytuację. Gospodarze mieli ich więcej, zwłaszcza po stałych fragmentach gry. Jednakże spotkanie zakończone remisem oddaje przebieg meczu. Obydwie drużyny miały lepsze i gorsze momenty. Pomimo wysokiej temperatury, nie można powiedzieć by tempo meczu było ślamazarne. Padły co prawda tylko dwie bramki, ale sytuacji pod jedną jak i drugą bramką było tyle, że kibicom mogło to się podobać. Mecz miał bardzo fajną atmosferę, którą można rzadko spotkać na meczach pierwszej ligi. Kończy się sezon, który dla Widzewa był nieudany. Przyjechaliśmy do Grudziądza bardzo mocno zdziesiątkowani. Szczególnie brakowało dwóch ważnych piłkarzy ze środkowej formacji – Mrozińskiego i Nishiego. Myślami jesteśmy w nowym sezonie. Chcielibyśmy szybko wrócić do pierwszej ligi. Miejsce Widzewa nie jest w drugiej lidze, a w Ekstraklasie. Bardzo bym chciał byśmy zrobili wszystko by mój zespół jak najszybciej wrócił do pierwszej ligi. – podsumował Wojciech Stawowy
źródło: własne