Wielkie rozczarowanie i niedowierzanie przeżyli w sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Piłsudskiego. Olimpia Grudziądz po słabym spotkaniu przegrała z Dolcanem ząbki 0:5. Ostrych słów pod swoim adresem nie szczędził Marcin Woźniak.
Wielkie rozczarowanie i niedowierzanie przeżyli w sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Piłsudskiego. Olimpia Grudziądz po słabym spotkaniu przegrała z Dolcanem ząbki 0:5. Ostrych słów pod swoim adresem nie szczędził Marcin Woźniak.
– To co ja dzisiaj wyprawiałem na boisku to jest po prostu skandal. Po tym meczu nie mam prawa uważać się za zawodnika I-ligowego. Wszyscy to widzieli. To była żenada, dno. Nie potrafię tego inaczej ocenić. To co dziś zrobiliśmy, to jest kryminał. Ja sam uczestniczyłem, nie wiem czy nie we wszystkich, straconych przez nas bramkach. Nie wiem co mam powiedzieć. To co się tu wydarzyło, to jest dramat. To jak weszliśmy w ten mecz to jest drugi dramat. Biorę tę porażkę w 90% na swoje barki. To co dziś zaprezentowałem, to jest poziom amatorski, jakiejś okręgówki. Nie jestem w stanie skomentować tego innymi słowami. Tak grać nie można. – powiedział po meczu stoper Olimpii.
źródło GKSOlimpia.com / własne