Pierwszy ligowy remis w tym sezonie przed własną publicznością odnieśli podopieczni Tomasza Kafarskiego. W bramce Olimpii zaprezentował się Daniel Osiecki, który mimo dwóch straconych bramek zebrał przyzwoite recenzje.
Pierwszy ligowy remis w tym sezonie przed własną publicznością odnieśli podopieczni Tomasza Kafarskiego. W bramce Olimpii zaprezentował się Daniel Osiecki, który mimo dwóch straconych bramek zebrał przyzwoite recenzje.
Sam zawodnik nie ukrywa, że w drugiej połowie mimo gry w osłabieniu to grudziądzanie byli bliżej zwycięstwa.
– Z przebiegu pierwszej połowy musimy być zadowoleni z remisu. W drugiej odsłonie pokazaliśmy się z dobrej strony. Pojawiła się płynność w grze i co najważniejsze skuteczność. Spotkanie było bardzo emocjonujące i tak jak wspomniałem miało dwa oblicza. Cenny punkt został w Grudziądzu i teraz jedziemy walczyć o komplet oczek do Olsztyna. – powiedział po sobotnim meczu Daniel Osiecki, dla którego był to debiut w obecnym sezonie.
źródło: GKSOlimpia.com / własne